wtorek, 4 sierpnia 2015

Melodramat.

Dzisiaj o gatunku filmów, do którego mam pewien sentyment. Chodzi o melodramat, który swego czasu był moim ukochanym gatunkiem filmowym. Jak mówi Wikipedia jest to film o sensacyjnej fabule, nasyconej patetyczno-sentymentalnymi efektami oraz wątkiem miłosnym. Nie przepadam za filmami które kończą się happy endem i wszystko jest tam kolorowe, aż za bardzo. Większość filmów które powstaje są budowane na takim samym schemacie który nudzi widza. Melodramat nie jest tak kolorowy (a jeśli jest, to bardzo rzadko i nie tak bardzo jak komedia romantyczna), bywają wzruszenia i rozmyślania podczas oglądania, a także po zakończeniu filmu. Jest to gatunek który do gustu bardziej przypada kobietom, chociaż bywają wyjątki.

Jeden dzień - to zdecydowanie mój ulubiony film. Gdy oglądałam go pierwszy raz, parę lat temu, pamiętam że ryczałam jak bóbr i ciężko mi było dojść do siebie. Wtedy jeszcze byłam dość samotna, więc to spotęgowało uczucia po oglądaniu filmu. Jednak jest to film dla każdego, który poruszy nawet najtwardsze serce. Przedstawia historię dwojga osób, oraz to jak zmienia się ich życie na przełomie lat. Doskonale ukazuje to, że czasami można nie zauważyć czegoś istotnego, a gdy już się to odkryje, może być za późno.


Szkoła uczuć - jest to chyba jeden z bardziej znanych melodramatów i jeden ze starszych. Przyznać się, kto nie oglądał? Zapewne wiele kobiet oglądając go uroniło nie jedną łzę. Oglądałam go wielokrotnie, nawet nie sposób powiedzieć, ile tak właściwie razy go obejrzałam. Wątek miłosny może dosyć oklepany, nieśmiała dziewczyna poznaje popularnego chłopaka, który jest z zupełnie innego świata niż ona, przebywa w innym środowisku i jego życie wygląda zupełnie inaczej. Jednak to tak naprawdę nie ma znaczenia, gdy mimo to, bohaterowie są w sobie zakochani.

http://vignette3.wikia.nocookie.net/a-walk-to-remember/images/0/05/Tumblr_lseg9h0Nsg1qbg5dx.gif/revision/latest?cb=20130823190301

P.S. Kocham cię - Gdy ukochana osoba znika z naszego życia raz na zawsze i wiemy, że nigdy jej nie zobaczymy - jest przerażającym uczuciem. Jednak główna bohaterka po śmierci swojego ukochanego nadal czuje jego obecność, nie może się pogodzić z tym co się wydarzyło. Jeszcze bardziej interesujące jest to, że mężczyzna nadal jest obecny w jej życiu za pomocą listów które jej zostawił, a także wskazówek jak ma postępować, aby być szczęśliwą.  Mimo dosyć smutnej tematyki, jest to motywujący film i przekonujący, że warto iść dalej. Jest to także film, po którym dodatkowo zauroczyłam się Irlandią, o czym wspomniałam już wcześniej na blogu.

http://imoviequotes.com/wp-content/uploads/2014/10/6-P.S.-I-Love-You-quotes.gif

Nie opuszczaj mnie - to melodramat z połączeniem Sci-Fi, różniący się zdecydowanie od wspomnianych wcześniej filmów. Film może być bardzo oderwany od rzeczywistości, jednak nasycony uczuciami, skłaniający do refleksji. Przedstawia losy trójki uczniów, których przeznaczenie nie jest do końca takie, jak by tego pragnęli. Narzucane im jest to, co mają czuć i jak ma wyglądać ich życie, ale przecież każdy z nas ma prawo do własnych uczuć i postrzegania świata. Przejmujący klimat i bardzo specyficzny nastrój jaki występują w tym filmie urzeka wymagającego widza.

http://images4.fanpop.com/image/photos/20800000/Never-Let-Me-Go-andrew-garfield-20863948-1276-544.jpg

29 komentarzy:

  1. Ach, widziałam tylko "Szkołę uczuć", chciałam obejrzeć "Jeden dzień", ale wciąż nie mogę się za to zabrać. Czytałam jedynie książkę i naprawdę, naprawdę ją uwielbiam! ;) A "Nie opuszczaj mnie" to mnie zainspirowałaś, muszę koniecznie sprawdzić :D Uwielbiam melodramaty! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Aż mam ochotę na ten ostatni film. Zaciekawiłaś mnie. A Szkołę Uczuć znam już na pamięć, cytatami z tego filmu mogę rzucać. :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Zawsze myślałam, że nie lubię melodramatów, ale kurde..wszystkie wymienione przez Ciebie filmy uwielbiam;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Widziałam wszystkie, na wszystkich ryczałam. Ale chyba najbardziej poruszł mnie P.S. Kocham Cię...nie mogłam dojść do siebie. I za każdym razem jak oglądałam ponownie, miałam to samo.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mi się bardzo podobał film "Szkoła uczuć" :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Melodramaty to kompletnie nie moja bajka, chociaż tym ostatnim mnie zaintrygowałaś i chyba już wiem, co będę oglądać w weekend :D.

    OdpowiedzUsuń
  7. Widziałam wszystkie z opisanych filmów, największy sentyment mam (z tych tu wymienionych) do "Szkoły uczuć". To chyba w ogóle jeden z pierwszych tego typu filmów, jakie obejrzałam. Nie ukrywam jednak, ze dla mnie najwspanialszym filmem o miłości pozostanie na wieki wieków "Pamiętnik", klasyka ;).

    ... chociaż ja w sumie potrafię wszędzie dopatrzyć się poruszającego romantycznego motywu - uważam np. że historia Padme i Anakina z "Gwiezdnych wojen" jest dalece bardziej tragiczna niż historia Romea i Julii. Ci pierwsi nie mogli spotkać się nawet po śmierci, on stał się częścią Mocy a ona... po prostu umarła i nigdy nie wyjaśnili sobie wszystkiego. Okej, odbiegłam od tematu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam ten film!:)
    Klikniesz w linki w nowym poście będę wdzięczna ;*

    OdpowiedzUsuń
  9. Szczerze mówiąc, kiedyś nienawidziłam melodramatów, ale cóż, czasy się zmieniają :D Co prawda nie oglądałam żadnego z tych filmów (choć do "PS I love you" przymierzam się od dawna). Jeśli chodzi o moje ulubione melodramaty, to mam nieśmiertelną trójcę: "Titanic", "Miłość" i "Ona" :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam ten gatunek! Z filmów, które tutaj przedstawiłaś oglądałam tylko "Szkoła uczuć" :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wszystkie oglądałam :) Uwielbiam PS. Kocham Cię i Jeden dzień <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Mój ulubiony gatunek. Uwielbiam się wczuwać jak coś oglądam, potem płakać ze wzruszenia. Oglądałam "Szkoła Uczuć", cudowny film. Nie wiem ile razy go oglądałam, ale za każdym razem chwyta mnie za serce.


    OdpowiedzUsuń
  13. ja melodramatami się nie jaram... zawsze mnie głowa boli od nadmiaru emocji ckliwości;p wolę horrory:D

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo lubię oglądać melodramaty. P.S. Kocham cię = super. Ale mimo wszystko komedia romantyczna górą.

    OdpowiedzUsuń
  15. Widziałam tylko Szkołę uczuć. Szczerze powiem, że wolę inne gatunki, fantasy albo coś na podstawie komiksów

    OdpowiedzUsuń
  16. Dzięki za komentarz ;)
    Oglądałam "Nie opuszczaj mnie".... Ryczałam przez godzinę i nie mogłam się uspokoić... O.O

    http://mademoisellejuliet.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. ja jakoś nie umiem ostatnio żadnego filmu dooglądać do końca. Nic mnie nie jest w stanie wciągnąć na tyle.

    OdpowiedzUsuń
  18. nie widziałam tylko ostatniego, zdecydowanie Szkoła Uczuć podobała mi się najbardziej!

    OdpowiedzUsuń
  19. Widziałam te filmy. Na każdym płakałam, bardzo mnie poruszają :)

    OdpowiedzUsuń
  20. jeden dzien i szkołe uczuć bardzo lubię;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Szkoła uczuć i ps kocham Cię to cudne filmy, ale jeszcze bardziej wolę książki!

    Ptysiablog

    OdpowiedzUsuń
  22. Zupełnie nie moje klimaty, jeśli chodzi o filmy :(
    ❤ blog

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie oglądałam "Szkoły uczuć", ale czytała książkę na podstawie, której powstał film... O jejku jak ja płakałam! Melodramaty nie są dla mnie za bardzo przeżywał te wszystkie historie...

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja właściwie nie przepadam za melodramatami,chociaż np. ps kocham cię bardzo mnie poruszył :) Natomiast książka "jeden dzień" też mi się podobała,film niekoniecznie. Czytałaś może? Patrząc na wymienione propozycje,dodałabym jeszcze "Pamiętnik".

    Zapraszam do siebie jeśli masz ochotę poczytać o Szwecji

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście czytałam książkę "Jeden dzień", "PS Kocham Cię" również, bardzo mi się podobały :)

      Usuń
  25. O ja nie lubię takich rzeczy, bardziej dla mnei coś jak Gotham, true blod, lost, dr house ^^

    OdpowiedzUsuń
  26. muszę oglądnąć ten film z pierwszej pozycji :) ciekawi mnie!
    blog: optymistka. | konkurs u mnie ♡

    OdpowiedzUsuń
  27. W sumie nawet lubię ten gatunek, ale wszystko zawsze zależy od filmu. Z wszystkich, które podałaś, oglądałam "P.S. Kocham cię" i bardzo spodobał mi się ten film. Ciekawa fabuła, świetni aktorzy i film od razu trafił w moje serce. Może w najbliższym czasie obejrzę jeszcze jakieś inne propozycje z tytułów, jakie podałaś.

    Pozdrawiam ♥,
    yudemere

    OdpowiedzUsuń